Kliknij tutaj --> 🐼 12 dniowa dieta oczyszczająca

Dieta detoks sokowy nie jest dietą odchudzającą! Służy ona tylko do oczyszczenia organizmu i w skrajnych przypadkach nie powinna trwać dłużej niż 5 dni. Twoim celem nie powinno być obniżenie kaloryki dla zrzucenia kilogramów, a wyeliminowania toksyn. Dieta detoks sokowy dostępna jest w wariancie 1200 kcal w cenie 72,9 zł za dzień. 10-dniowa dieta oczyszczająca organizm Neera to sposób na skorzystanie z wielu dobrodziejstw programu dzięki prostym zasadom. Rozpoczęcie nie wymaga dużych przygotowań, przebieg diety jest przewidywalny, zaś po jej zakończeniu możesz z łatwością wdrażać dalsze zmiany, by żyć zdrowiej. My dostarczamy Ci produkt i plan, a ty Dieta bananowa 3-dniowa – każdego dnia należy spożywać po 3 banany, wypijać 3 szklanki mleka, a także 2 litry niegazowanej wody. Zdaniem twórców diety można w tym wariancie zrzucić nawet 3 kg. Dieta bananowa 7-dniowa – trzy posiłki dziennie powinny składać się z banów i płatków owsianych (np. 200ml jogurtu z połówką 7-dniowa oczyszczająca dieta octowa J J Smith • Książka ☝ Darmowa dostawa z Allegro Smart! • Najwięcej ofert w jednym miejscu • Radość zakupów ⭐ 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji • Kup Teraz! • Oferta 13345282454 Głodówka 7-dniowa: zasady. Podczas głodówki 7-dniowej pijesz tylko czystą wodę (minimum 2 litry dziennie) Woda może być ciepła lub zimna. dzień przed głodówką jedz tylko surowe owoce i warzywa. pierwszy dzień zacznij od szklanki wody z łyżeczką soli glauberskiej. od drugiego dnia głodówki, co drugi dzień rób po przebudzeniu Site De Rencontre 3 Jours Gratuit. Dieta tygodniowa, jak nazwa wskazuje trwa siedem dni. Jej efekty będą zależne od ilości przyjmowanych kalorii, jak również wyjściowej masy ciała. Jak wygląda przykładowy dzień jadłospisu? Które produkty wprowadzić do takiej diety? Co to jest dieta tygodniowa? Jak sama nazwa wskazuje, dieta tygodniowa trwa dokładnie 7 dni. Jej główną zaletą jest pomoc we wprowadzeniu kilku podstawowych żywieniowych nawyków, które będą miały pozytywny wpływ na zdrowie oraz sylwetkę. Ile można schudnąć? To oczywiście zależy od wielu czynników (np. aktywności fizycznej, ilości spożywanych kalorii czy wyjściowej masy ciała), na pewno nie możemy jednak oczekiwać, że w tydzień osiągniemy swój wymarzony cel. Warto pamiętać także, że nawet jeśli spadnie więcej niż rekomendowana bezpieczna dla zdrowia utrata masy ciała, czyli 0,5-1 kg na tydzień, najprawdopodobniej będzie to tymczasowy rezultat wynikający z oczyszczenia jelit, pobudzenia ich perystaltyki oraz zubożenia zapasów energetycznych w organizmie (glikogenu mięśniowego). Zdecydowanie lepszym pomysłem niż krótki dietetyczny zryw będzie zatem zbilansowana długofalowa dieta. Dieta oczyszczająca: jadłospis na tydzień Dieta oczyszczająca wciąż ma przypisywaną etykietę pierwszego, niezbędnego etapu wprowadzającego do odchudzania. Pytanie jednak czy jest potrzebna? Każdego dnia w organizmie toczą się naturalne procesy umożliwiające systematyczne pozbywanie się ubocznych produktów metabolizmu. Biorą w tym udział między innymi wątroba, nerki, płuca czy skóra. By wspomóc te działania nie trzeba jednak stosować specjalnych diet, wystarczy zdrowy, zbilansowany plan uwzględniający kilka kluczowych kroków. Pierwszym elementem jest spożywanie odpowiedniej ilości płynów. Najlepszym wyborem będzie woda średnio zmineralizowana (>500 mg składników mineralnych w litrze). Prawidłowe nawodnienie zapewnia odpowiednie środowisko do wielu procesów metabolicznych zachodzących w ustroju, ponadto wpływa na prawidłową pracę nerek. Kluczowe będzie również dostarczenie składników mineralnych i witamin, które są kofaktorami wielu enzymów odpowiadających za rozkładanie i wydalanie zbędnych substancji. Nieodzowna jest również rola błonnika pokarmowego, który działając jak miotełka w jelitach usuwa wszystko co nie może zostać wykorzystane. Dlatego właśnie zamiast tygodniowej diety oczyszczającej o wiele lepiej zadziała systematyczne spożywanie odpowiednich ilości warzyw, owoców oraz pełnoziarnistych produktów zbożowych. Dieta owsiana - jadłospis Szukając pomysłów na skuteczną dietę oczyszczającą i odchudzającą można natknąć się także na dietę bazującą na płatkach owsianych - dietę owsiankową. Pierwsza faza tego planu trwa właśnie tydzień. Dozwolone jest spożywanie płatków owsianych naturalnych z dodatkiem chudego nabiału (mleko, jogurt naturalny) lub napojów sojowych. 5-8 łyżek płatków gotujemy w 2 litrach płynu (może to być również woda), a następnie dzielimy przygotowany posiłek na 5 porcji i spożywamy w ciągu całego dnia. Niektóre wersje diety dopuszczają dosłodzenie owsianki słodzikami. Rekomendowanymi płynami jest woda niegazowa i herbata ziołowa bez cukru. Sam koncept spożywania płatków jest oczywiście bardzo dobry. Dzięki nim odczuwana będzie sytość na dłużej (płatki owsiane to produkt bogaty w błonnik), pozytywne wpłyniemy na poziom cholesterolu we krwi oraz ustabilizowanie naszej gospodarki węglowodanowej. Płatki wspomogą także perystaltykę jelit, a składniki mineralne i witaminy w nich zawarte (np. żelazo, magnez, potas, cynk) pozytywnie wpłyną nie tylko na redukcję masy ciała, ale również na skórę, włosy i paznokcie. Niestety tygodniowa dieta oparta wyłącznie na tym produkcie nie jest rekomendowaną metodą redukcji masy ciała i może prowadzić do pojawienia się efektu jo-jo. Wszystko dlatego, że całkowita, dzienna liczba kalorii nie będzie wynosiła więcej niż 1000-1200 kcal, a tym samym dieta dłużej stosowana będzie niedoborowa i dodatkowo niezwykle monotonna. Zamiast tygodniowego planu tego typu zdecydowanie lepszym pomysłem jest włączenie owsianki z dodatkiem produktu nabiałowego, orzechów i nasion czy świeżych owoców do naszego menu na stałe. Dieta odchudzająca: jadłospis na tydzień Pytanie zatem czy tygodniowa dieta odchudzająca w ogóle ma sens? Każdy krok podejmowany w kierunku normalizacji masy ciała będzie dobrym podejściem. Tygodniowa dieta odchudzająca może być dobrą alternatywą na zrzucenie nadbagażu po świętowaniu przy suto zastawionym stole bądź w okresie przygotowywania do ważnych uroczystości. Jedno jest ważne - nie powinna to być głodówka. Chcąc pozbyć się zbędnych kilogramów, należy sobie uświadomić, że będzie to wymagało czasu i zmiany nawyków żywieniowych, a nie kilkudniowych zrywów. Należy postawić na zbilansowane żywienie, zwiększyć ilość spożywanych warzyw, powinny one stanowić minimum połowę tego co jemy. Ograniczyć wysoko przetworzoną żywność np. fast foody, słodycze, pieczywo cukiernicze, a wybierać posiłki przygotowywane w domu. Warto sięgać po pełnoziarniste produkty zbożowe, które dostarczą błonnika i niezbędnych witamin np. makrony, kasze, chleb, płatki. Do planu warto wprowadzić chude mleko i fermentowane produkty mleczne np. kefiry, jogurty naturalne, maślanki, sery twarogowe. Niech w planie pojawią się również ryby i chude mięso (np. kurczak, indyk). Z tych produktów można przygotować sałatki, koktajle czy potrawki. Dzięki takiej diecie poczujemy się lekko i wprowadzimy prawidłowe nawyki. Dieta odchudzająca – przykładowy dzień jadłospisu Podstawą diety redukcyjnej jest deficyt energetyczny (spożywanie mniej energii niż potrzebuje organizm). Poniżej prezentujemy jednodniowy jadłospis o kaloryczności 1700. Przedstawione propozycje posiłków mogą być bazą planu żywieniowego i można w nim dokonywać zmian składników np. dodatków do owsianki czy jogurtu. Aby jednak być pewnym uzyskania efektów koniecznie jest stosowanie diety szytej na miarę, o odpowiedniej kaloryczności. Taką dietę znaleźć można w kompleksowym systemie dietetycznym. Śniadanie: Owsianka na mleku z pomarańczą i nasionami słonecznika (400 kcal) Płatki owsiane górskie – 40 g (4 łyżki) Mleko spożywcze 2% tłuszczu – 250 ml (1 szklanka) Pomarańcza – 223 g (1 sztuka) Słonecznik łuskany, nasiona – 3 g (1 łyżeczka) Miód pszczeli – 6 g (1 łyżeczka) Sposób przygotowania: Ugotuj płatki w mleku przez około 5-10 minut i przełóż do miseczki. Owoce pokrój i dodaj do płatków. Dodaj nasiona oraz miód i wymieszaj wszystkie składniki. * Należy pamiętać o myciu owoców, również tych, które są obierane ze skórki. II Śniadanie: Jogurt z otrębami i rodzynkami (250 kcal) Jogurt naturalny 2% tłuszczu - 265 g (1 szklanka) Rodzynki suszone – 32 g (2 łyżki) Otręby pszenne – 2 g (1 łyżeczka) Sposób przygotowania: Owoce suszone namocz w wodzie Wszystkie składniki wymieszaj. Obiad: Potrawka z indykiem, cukinią, pieczarkami i kaszą pęczak (700 kcal) Kasza jęczmienna pęczak sucha – 55 g (5 łyżek) Indyk, mięso mielone – 140 g Cukinia – 82 g (¼ sztuki) Pieczarki – 132 g (6 sztuk) Papryka żółta – 116 g( ½ sztuki) Kukurydza konserwowa, bez zalewy – 54 g (3 łyżki) Pomidory krojone w puszce – 400 g Cebula- 44 g (1/2 sztuki) Czosnek – 14 g (2 ząbki) Olej rzepakowy rafinowany – 14 ml (2 łyżki) Papryka słodka mielona – 1 g (1 szczypta) Papryka ostra mielona – 1 g (1 szczypta) Sól biała – 1 g (1 szczypta) Pieprz czarny – 1 g (1 szczypta) Sposób przygotowania: Warzywa umyj i pokrój. Pieczarki umyj, obierz i pokrój na plasterki. Kukurydzę odsącz z zalewy i opłucz na sitku. Cebulę oraz czosnek obierz i posiekaj. Na rozgrzanej patelni z tłuszczem zeszklij cebulę, dodaj mięso, grzyby oraz czosnek i smaż przez kilka minut. Na patelnię wsyp suchą kaszę, dodaj pomidory z puszki, kukurydzę i pozostałe warzywa oraz przyprawy. Duś pod przykryciem, aż warzywa będą miękkie, a kasza napęcznieje. W razie potrzeby dolej wody. Gotowe danie przełóż na talerz. Kolacja: Sałatka z buraka, tofu i rukoli (350 kcal) Tofu naturalne – 80 g Burak – 90 g (½ sztuki) Rukola – 24 g (około szklanki) Figi świeże – 80 g (1 sztuka) Masło orzechowe – 20 g (2 łyżeczki) Sos sojowy jasny – 10 ml (1 łyżka) Sok z cytryny – 8 ml (1 łyżka) Olej rzepakowy rafinowany – 5 ml (1 łyżeczka) Orzechy włoskie – 5 g (2 sztuki) Sposób przygotowania: Buraka umyj i owiń folią aluminiową. Piecz w piekarniku przez około 90 minut, a następnie obierz ze skórki i pokrój w kostkę. Tofu odsącz z zalewy, pokrój w kostkę i podsmaż na rozgrzanej patelni z tłuszczem. Figi umyj i pokrój. Przygotuj sos mieszając masło orzechowe z sokiem z cytryny i sosem sojowym. Na talerzu ułóż rukolę, buraka, figi, tofu, a następnie polej sosem i posyp posiekanymi orzechami. Artykuł zawiera lokowanie produktu 10-dniowa dieta oczyszczająca organizm Neera to sposób na skorzystanie z wielu dobrodziejstw programu dzięki prostym zasadom. Rozpoczęcie nie wymaga dużych przygotowań, przebieg diety jest przewidywalny, zaś po jej zakończeniu możesz z łatwością wdrażać dalsze zmiany, by żyć zdrowiej. My dostarczamy Ci produkt i plan, a ty działasz. Jakie są zalety diety oczyszczającej organizm, co można zyskać? Poznaj naturalną dietę Neera. Spis treści Proste zasady Jak rozpocząć? Przebieg dzień po dniu Powrót do lepszych nawyków Naturalnie i efektywnie Proste zasady diety 10-dniowej diety oczyszczającej organizm Główną zaletą oczyszczania organizmu z 10-dniową dietą Neera jest jego prostota. Prosty przepis, proste zasady, proste efekty. Dieta jest: łatwa – spożywa się jedynie napój według przepisu w dowolnej ilości, wodę, herbaty ziołowe oraz sporadycznie sok z cytrusów i osolony wywar z warzyw, wydajna – jeden litr syropu wystarcza na wiele porcji napoju, liczba uzależniona jest od preferowanych proporcji, smaczna – Madal Bal jest słodki, jego smak w połączeniu z cytryną przypada do gustu niemalże każdemu, całkowicie naturalna – pozyskiwanie syropu z ekologicznych źródeł pozwala na pewność, że brak w nim zanieczyszczeń; wszystkie składniki diety pochodzą wprost z natury, elastyczna – możesz nie tylko dopasować ilość spożywanego napoju Neera do potrzeb, ale również inne elementy, jak i samą długość diety, gdyż oczyszczanie możliwe jest w kilku wariantach, efektywna – efekty diety zaczynasz odczuwać już w pierwszym dniu, a przy jej zakończeniu najczęściej masz na koncie kilka utraconych kilogramów, lepsze samopoczucie i przypływ energii do działania, ajurwedycznie zbalansowana, czyli zgodna ze starohinduską tradycyjną medycyną naturalną, sztuką leczenia i filozofią równowagi. Do diety warto przygotować organizm, by lepiej znosił jej początki. Pomoże to ograniczyć kryzysowe momenty i lepiej cieszyć się z powracającej energii. Jak rozpocząć? Dieta Neera bazuje w stu procentach na płynach. Przejście z ciężkiej, niezrównoważonej diety z dnia na dzień na dietę płynną może być bardzo trudne. Dlatego polecamy, abyś ułatwił sobie zadanie, stosując na kilka dni przed pierwszym dniem oczyszczania Neera lekką dietę bogatą w zdrowe płyny, przede wszystkim wodę i duże ilości błonnika. Pomoże to także rozpocząć proces oczyszczania. Dołączenie wybranego sposobu na oczyszczanie jelit – wspomaganie wypróżniania może być konieczne z uwagi właśnie na płynną dietę, minimalne ilości związków do usunięcia z organizmu. Herbata ziołowa przeczyszczająca, woda z solą lub solą magnezu, lewatywa – to naturalne sposoby, które pomogą także w usuwaniu złogów z jelit. Dzień przed rozpoczęciem zdrowotnego postu warto, abyś zadbał o dietę podobną do docelowej – ograniczył ilość pokarmów stałych, zwiększył naturalne płyny. Przebieg diety dzień po dniu Dieta każdego dnia rządzi się tymi samymi zasadami, jednak Twój organizm reaguje na nią stopniowo. Pierwszy i drugi dzień wiązać się może z lekkim osłabieniem, bólami głowy. To czas wyrobienia nawyku, by zawsze mieć przy sobie napój Neera. Przygotuj go w proporcji 2 łyżeczek syropu, 2 łyżeczek soku z cytryny, szczypty pieprzu cayenne lub imbiru oraz szklanki wody. Jeżeli taka kompozycja nie jest dla Ciebie idealna, możesz zmienić proporcje. Kolejne dni, od mniej-więcej trzeciego do czwartego to czas powolnego uwalniania zanieczyszczeń i toksyn. Możliwe jest osłabienie, ale samopoczucie powinno być całkiem dobre. Piąty, szósty i kolejne dni aż do końca okresu diety to czas, gdy organizm powoli staje się coraz bardziej oczyszczony. Będziesz najprawdopodobniej czuć lekkość i nowy przypływ energii. Powrót do lepszych nawyków Zakończenie diety najlepiej, aby było łagodne, podobnie jak wejście w nią. Warto ten okres wykorzystać na opracowanie lepszych, zdrowszych nawyków i wdrażanie ich w codzienne życie. Być może dobre zdrowotne i żywieniowe nawyki są Ci dobrze znane, jednak przecież z jakichś powodów przerwałeś ich stosowanie; czas powrotu zdrowszego trybu życia nadszedł. Z pewnością, jeżeli zdecydowałeś się na oczyszczanie Neera z powodu odczuwalnego zatrucia organizmu przez toksyny, powrót do starych nawyków nie będzie dobrym pomysłem. Spożywaj mniej przetworzonej żywności, zwracaj uwagę na jej pochodzenie. Nawadniaj odpowiednio organizm, by nie czuć uczucia pragnienia. Ono jest już oznaką odwodnienia, do którego nie powinno w normalnych warunkach dochodzić. Naturalnie i efektywnie. Co można zyskać, stosując 10-dniową dietę oczyszczającą organizm? Zastosowanie 10-dniowej diety oczyszczającej niesie szereg zalet. Brak stałego pokarmu pozwala organizmowi intensywnie spełniać swoje oczyszczające funkcje. Organizm bardzo dobrze gospodaruje energią, przechodzi w stan tzw. odżywiania wewnętrznego. Pod nieobecność białka w pokarmie dosłownie żywi się sam sobą w procesie autolizy, zużywając aminokwasy pochodzące ze zniszczonych i zmęczonych komórek. W ten sposób stare komórki są zużywane i wydalane, a formacja nowych jest przyśpieszona. Dlatego już po kilku dniach kuracji czujemy się lekko i wyglądamy młodziej. Neera to sposób na wprowadzenie nowych, zdrowych nawyków do codzienności. Stosowanie regularnie, co na przykład pół roku dziesięciodniowego oczyszczania pomoże w powrocie do całkowitej równowagi organizmu. Napój Neera można również wprowadzić do diety codziennej, stosując go zamiennie z jakimś posiłkiem w ciągu dnia, by dodatkowo pobudzać organizm do działania. Post zawsze zakończy się utratą kilku kilogramów, nie jest to jednak nadrzędnym jego celem, poczytywane jest raczej jako efekt uboczny. Natomiast w wyniku oczyszczenia i pobudzenia organizmu możesz zauważyć: większe siły witalne, codzienną energię, polepszony metabolizm, brak problemów, polepszenie efektywności snu, wstawanie bardziej wypoczętym, poprawę odporności, mniejszą podatność na przeziębienia, poprawienie stanu włosów, skóry, paznokci czy wzroku. Zatem przeprowadzenie diety przez dziesięć dni może pomóc w zmianie całego życia, którą zapoczątkuje. Mimo iż jest ona także w pełni naturalna, bazuje jedynie na płynach i naturalnym syropie o wysokim indeksie glikemicznym. Nie jest polecana nie tylko diabetykom, ale również kobietom w ciąży i karmiącym piersią, jak i osobom przewlekle chorym, u których wpływ diety na chorobę jest możliwy. Usuwanie złogów jelitowych Złogi na jelitach są pozostałościami treści pokarmowej, która zwykle etap wędrówki w przewodzie kończy na wypróżnieniu. W przypadku złogów resztki pozostają na ścianach jelita, tworząc nieprzyjemne, coraz twardsze zaległości. Dogłębne oczyszczenie organizmu poprzez dietę płynną mającą swe źródła w naturze przyczynić się może także do oczyszczenia jelita z nieprzyjemnych symptomów. Towarzyszące diecie zalecenia pobudzania wypróżniania mogą wspomóc proces oczyszczenia. Wyrobienie wraz z nową dietą nowych nawyków żywieniowych, w szczególności dostatecznego nawadniania organizmu to natomiast szansa na uniknięcie wystąpienia złogów w przyszłości. Poczuj lekkość, zapewnij sobie komfort zdrowego, regularnego wypróżnienia. Złogi w jelitach mogą powodować nieprzyjemne objawy ze strony układu pokarmowego, osłabienie, ociężałość czy zaparcia bądź drugą skrajność – biegunki. To także zwiększona możliwość zachorowania na raka. Dlatego wyeliminowanie ich występowania jest kluczowe dla zdrowia. Przejście przez 10-dniową dietę Neera może przynieść wiele pozytywnych skutków. Naturalny syrop MADAL BAL to smaczne płynne wsparcie w odżywianiu organizmu w czasie oczyszczania. Przygotowanie napoju na jego bazie jest proste i szybkie, a jego spożywanie jest nieograniczone zasadami. Wypróbuj opracowany przez specjalistów sposób na detoks i poczuj nową energię do życia. Nie pamiętam już kiedy mój wpis wzbudziłby tyle kontrowersji co przejście na post dr Dąbrowskiej. Przez 42 dni postu do dzisiaj otrzymałam od Was blisko 500 wiadomości/komentarzy/zapytań odnoszących się do Waszych doświadczeń i moich poczynań! Trzymaliście za mnie kciuki, dopingowaliście a przy tym wszystkim poznałam również niejedną z Waszych historii. Tak! Dzisiaj z całym przekonaniem stwierdzam, że udało mi się wytrwać ten post również a może przede wszystkim dzięki Wam! Mentalnie do postu przygotowywałam się dobre pół roku. Dużo czytałam, słuchałam wykładów samej Pani doktor, podziwiałam efekty przemian osób postujących i obiecywałam sobie po stokroć, że gdy tylko na horyzoncie pojawi się pierwszy przebłysk wiosny, przejdę to na własnej skórze! Post właściwy rozpoczęłam dokładnie 1 marca. Na dwa tygodnie przed postem zrezygnowałam całkowicie ze spożywania mięsa a na kilka dni przed samym “dniem sądnym” ograniczyłam ilość spożywanych kalorii w postaci wyeliminowania słodyczy. Tak się złożyło, że 1 marca rozpoczęliśmy nagrywania pierwszej części wiosennych inspiracji, co w praktyce oznaczało dla mnie wytężoną pracę fizyczną przez 3 dni pod rząd w trybie godzinowym: 15/24! I choć moja ekipa zajadała się w tym czasie pysznymi obiadami, co chwilę podsuwając mi pod nos ukochaną czekoladkę z orzechami to nie dałam się skusić! Co więcej, gdyby nie natłok pracy i totalne skupienie na realizowanych projektach być może nie przetrwałabym trudnych początków i nieustającego skurczu w żołądku, który nagle musiał się zadowolić surową marchewką. Napisałam Wam wówczas na FB, że dobrym sposobem na przetrwanie postu jest sprawienie aby ból nóg był silniejszy od uczucia głodu. Nadal to podtrzymuję! Adrenalina i konieczność zrealizowania zaplanowanych video, zrobiły swoje. Bo kiedy po skończonej pracy i pierwszych 3 dniach postu, rano otworzyłam oczy świat zaczął kręcić się w kółko! Okrutna migrena, zawroty głowy i wymioty towarzyszyły mi przez cały dzień, uniemożliwiając normalne funkcjonowanie. To niestety bardzo częste objawy występujące szczególnie w pierwszych dniach. Dziś wiem, że sposobem na uniknięcie tych nieprzyjemności może stać się rozpoczęcie postu od picia świeżo wyciśniętych soków. Organizm ponoć znacznie lepiej znosi nagłą zmianę jeli dostarczamy pokarm w formie płynnej. Ja w tym czasie zadowalałam się jedynie wodą. Post dr Dąbrowskiej – jak przeżyć? Kolejne tygodnie upływały mi podobnie. Jednego dnia byłam bardzo drażliwa, drugiego smutna. Liczyłam na to, że czas postu stanie się również okazją do pracy nad sobą i samorozwojem. Tymczasem budziłam się wczesnym rankiem i kładłam spać nie mając nawet często świadomości kiedy zasypiam. Niezmiennie również było mi zimno i wciąż myślałam o czymś słodkim, najczęściej moje fantazje krążyły wokół “makowca”, co nieoceniona FB grupa wsparcia nazywała trafnie nie-głodem (bo tego tak naprawdę nie czułam) a po prostu czystym-pożądaniem. Nie mogłam zaprzeczyć gdyż faktycznie uwielbiam jeść, delektować się smakiem i od zawsze traktuję jedzenie jako formę przyjemności…W tym przypadku należy pozbyć się złudzeń! Dieta to prawdziwa męka dla podniebienia! I nawet jeśli dysponujemy najbardziej kolorowymi warzywami to sama dieta staje się szybko dosyć monotonna. Jest jeszcze gorzej gdy trzeba gotować “normalne posiłki” dla pozostałych domowników. Przypuszczam, że główne źródło mojego największego smutku w trakcie 42 dni postu, leży u podstaw zapachu świeżych gofrów o poranku, które choć z miłością przygotowywane dla Chłopców…to doprowadzały mnie do łez. Do postu namówiłam moich Rodziców. Im ten czas był bardzo potrzebny i to z wielu przyczyn. A do tego słusznie uznaliśmy, że razem będzie nam raźniej! Wsparcie w trakcie postu jest bardzo potrzebne, jeśli więc kiedykolwiek spotkacie się z taką osobą to zapamiętajcie, że każde słowo dodające otuchy jest w tym przypadku na wagę złota! W trakcie postu, następuje również moment nazywany “kryzysem ozdrowieńczym”, który mówiąc bardzo ogólnie, polega na nasileniu się bóli miejsc objętych chorobą lub dysfunkcją.. Jedni w tym czasie skarżą się na bóle stawów, kolan…innym doskwiera ból żołądka albo też odzywają się w nich bóle nieznanego dotąd pochodzenia. W moim przypadku również nastąpił ten moment i objawił się w ostatnim tygodniu postu, ropnym oczyszczaniem zatok. Trwało to 3 dni w trakcie których mój nos przepuścił taką ilość wydzieliny, jakiej nie zdążył wydalić chyba przez całe życie. Było to o tyle zaskakujące, że wydzielinie towarzyszył silny ucisk zatok czołowych, który ustąpił wraz z ostatnią zużytą chusteczką. Mam ogromną nadzieję, że tym samym pożegnałam się z notorycznym stanem zapalnym i raz na zawsze wyleczyłam swoje zatoki! Post dr Dąbrowskiej – udało się! Co dalej? W dniu zakończenia postu, chciałam ogłosić całemu światu, że udało mi się tego dokonać!!! I nie chodziło wcale o ubytek 10 kilogramów! Najbardziej byłam/jestem dumna, że podjęłam walkę z samą sobą i dałam radę! Dla mnie to prawdziwy sukces! Tym bardziej, że w ciągu ostatnich 5 lat przetestowałam chyba wszystkie możliwe diety, niestety z mizernym skutkiem… Uświadomiłam sobie, że najtrudniejsze dialogi odbywają się w naszej głowie i to która ze stron wygra, zależy tylko od siły naszego charakteru. Po diecie bardzo istotny jest proces wychodzenia. Proszę aby nikt nie sugerował się tym co teraz napiszę ale osobiście po zakończeniu diety przeszłam wyłącznie na zdrowe odżywianie, nie stosując się już stricte do zaleceń dr Dąbrowskiej. Zrezygnowałam z mięsa i przetworzonej żywności. W mojej diecie wciąż dużą rolę odgrywają warzywa (zaskoczenie! nie nudzą się po skończonym poście) i ogromna ilość świeżych soków, smoothie! Waga zatrzymała się w miejscu, nie przytyłam ani grama i muszę Wam powiedzieć, że dobrze jest znowu poczuć się sobą w swojej skórze. Wraz z zakończeniem postu energia wzrasta! Dopiero teraz mogę w pełni przyznać, że było warto. Czuję się lekka, zdrowa i promienna. Mam wrażenie, że wróciłam do lepszej wersji siebie. Post przywrócił mi chęci i siłę na robienie tego wszystkiego przed czym przez długi okres znajdowałam wymówki! A przede wszystkim udowodniłam sobie po raz kolejny, że “Chcieć to znaczy Móc!!!” Moje rady: Przed przystąpieniem do postu warto a nawet należy wykonać wszystkie podstawowe badania typu morfologia, poziom cukru, żelaza itp. Zaleca się również wykonać takie badania po zakończonym poście. Jako ciekawostkę mogę dodać, że mój Tata odstawił lekki na nadciśnienie, które regularnie przyjmował od 2 lat. Gdybym jeszcze raz miała przystąpić do postu, pewnie poczekałabym na nadejście cieplejszych dni. W trakcie postu spożywamy zaledwie 600-800 kcal (lub mniej) organizm jest bardzo wyziębiony i chociaż ratowałam się ciepłą zupą to jednak wciąż myślę, że lato wydaje się najbardziej sprzyjającą pora roku. Przełom lata/jesieni to również najlepsza pora roku na przechodzenie postu jeszcze z innego powodu: nie brakuje wówczas świeżych warzyw i owoców. Pod koniec zimy trzeba się wykazać niezłą determinacją w celu poszukiwana zdrowych, ekologicznych warzyw. Polecam Wam również przygotowanie domowych kiszonek (niezbędnych w menu) Nie można zapominać o piciu minimum 2 litrów dziennie płynów! To bardzo ważny element postu, wpływający nie tylko na nasze samopoczucie ale również na sam proces oczyszczania. Polecam Wam również przejście na post w towarzystwie. Upewnij się jednak, że Twój towarzysz jest równie zdeterminowany jak Ty, aby w trakcie postu stał się Twoim wsparciem i ostoją. Razem jest zdecydowanie prościej. Z Waszych wiadomości wyłoniło się wiele wspaniałych Kobiet. Poznałam kilkadziesiąt niezmiernie ciekawych choć czasem smutnych historii. Dowiedziałam się o chorobach o których wcześniej nie miałam bladego pojęcia. Notorycznie w Waszych @ przewijało się hashimoto (to już totalna plaga!). Na koniec chciałabym się podzielić z Wami fragmentem wiadomości od jednej z moich Czytelniczek, ku pokrzepieniu: “(…)Gratuluję przejścia postu dr Ewy Dąbrowskiej. Ja dzięki niemu zaszłam w upragnioną ciążę, ale mięso odstawiłam już pół roku przed postem. Nie chciałam tego pisać pod postem, ale może Pani, przepraszam, możesz mnie zacytować bez podawania danych. Ciąża, na którą czekaliśmy 8 lat, po drodze niepowodzenia, program in vitro oraz przygotowania do adopcji. Post był ostatnią deską ratunku. Zaszłam w ciążę zaraz po ukończeniu 6go tygodnia. Nie stosowałam się do przepisów z książki, bo były dla mnie zbyt pracochłonne, jadłam tylko dozwolone warzywa i owoce. W sezonie nawet nie tknęłam czereśni, które kocham – tak mi zależało. W razie niepowodzenia mogłabym spojrzeć sobie w twarz i powiedzieć, że zrobiłam wszystko co mogłam. Moje Szczęście parę dni temu skończyło roczek ? Może komuś pomogę swoją historią. Jednak to co i jak jemy ma ogromne znaczenie! (…)” O moim początku możecie poczytać tutaj: TUTAJ *fot. Piotr Ratuszyński Skuteczna Dieta Oczyszczanie organizmu Żywność, którą spożywamy na co dzień zawiera coraz więcej chemicznych dodatków, które wraz z nią dostają się do organizmu. Nawet jeżeli bardzo uważamy na to co jemy to praktycznie nie sposób uniknąć spożywania produktów zawierających konserwanty czy sztuczne dodatki. Nasz organizm ma zdolności samooczyszczania jednak nie zawsze nadąża z usuwaniem szkodliwych substancji. Dlatego warto raz na jakiś czas zastosować dietę oczyszczającą, która pomoże usunąć toksyny z organizmu. Rodzaje diet oczyszczających Wiele produktów ma właściwości oczyszczające co spowodowało, że powstały różne odmiany diet oczyszczających. Różnią się one czasem stosowania oraz produktami jaki spożywamy w czasie ich trwania. Najbardziej radykalne jak dieta owocowa opierają się tylko na spożywaniu owoców oraz piciu wody. Można też zastosować dietę jabłkową, choć jest ona bardzo monotonna. Tutaj opiszemy jedną z popularniejszych - dietę oczyszczającą 10 dniową. W trakcie oczyszczania organizmu z wykorzystaniem tej diety pozbędziemy się też kilku kilogramów. Dieta dostarcza od 600 do 900 kalorii dziennie co jest raczej niewielką ilością. Biorąc to pod uwagę warto ograniczyć wysiłek fizyczny w tym czasie. Oczyszczanie w 10 dni Dzień 1 i 2 W tym czasie spożywamy tylko owoce. Na śniadanie najlepiej wypić sok wyciśnięty z pomarańczy lub cytryn rozcieńczony wodą. Następnie wybieramy sobie jeden z owoców, do wyboru są jabłka, winogrona i arbuz, który spożywamy przez resztę dnia w dowolnych ilościach. Owoc można zmienić na inny w drugiej połowie dnia. Dzień 3 - 8 W tych dniach do diety dodajemy warzywa. Na śniadanie zjadamy porcję wybranych owoców, na obiad porcję sałatki warzywnej z dodatkiem nasion (mogą być słoneczniki, dynie, itp.) i migdałów. Kolacja to zestaw warzyw duszonych lub gotowanych na parze. W przerwach między posiłkami można jest do woli wybranego owocu. Dzień 9 i 10 Na śniadanie wypijamy świeżo wyciśnięty sok z owoców a na drugi jemy jogurt z muesli. Na obiad zjadamy porcję sałaty. Kolacja to już porcja ryby lub piersi z kurczaka z dodatkiem warzyw oraz sok wyciskany również warzywny. Jak widać dieta dość radykalnie zmienia nasz jadłospis i nie dostarcza do organizmu zbyt wielu kalorii. Po zakończeniu diety warto stopniowo wprowadzać czerwone mięso, tłuszcze zwierzęce oraz białe pieczywo. Nie należy się ograniczać w spożywaniu warzyw i owoców, ryb oraz nabiału. Warto też wprowadzić do naszego sposobu odżywiania kasze oraz produkty z pełnych zbóż. Efekty diety oczyszczającej Po zastosowaniu diety oczyszczającej pozbędziemy się z organizmu nadmiaru toksyn, które mają negatywny wpływ na nasze samopoczucie. Będziemy czuć się lżej oraz będziemy mieć więcej energii i chęci do życia. Poprawie ulegnie też wygląd naszej skóry oraz stan włosów i paznokci. Drugim efektem diety jest zrzucenie kilku kilogramów dzięki ograniczeniu ilości spożywanych kalorii. Jest to cel drugorzędny diety, jednak będzie on miłym jej następstwem. Podsumowanie Dieta oczyszczająca ma charakter diety głodówkowej jednak nie powinniśmy obawiać się jej stosowania przy wadze normalnej lub wyższej. Czas stosowania jest dość krótki a owoce i warzywa dostarczają nam niezbędne substancje mineralne i witaminy. Jej zastosowanie pomoże nam usunąć z organizmu toksyny i oczyścić go. Takie oczyszczenie organizmu warto stosować raz na jakiś czas.

12 dniowa dieta oczyszczająca